niedziela, 22 września 2013

Czary na maszynie

Po krótkiej nieobecności w blogowym świecie wracam z powrotem. Zastanawiałam się czy wracać, ale zachęty tych, którzy lubią tu zaglądać sprawiły, że postanowiłam kontynuować pisanie bloga. Powstają też nowe prace, ktore warto gdzieś utrwalić dla potomności ;)
Tym razem postanowiłam pobawić się w przeróbkę. Swego czasu udało mi się dostać za grosze w SH długą spódnicę. Co prawda to nie mój fason, ale podobało mi się wykończenie u góry spódnicy i materiał, cienki jeans w oryginalnym rzadko spotykanym srebrnym kolorze.
Spódnica odleżała swoje, aż dostałam weny twórczej i po kilku chwilach spędzonych przy maszynie wyczarowałam z niej komplecik, Spódnicę skróciłam, a z tego co zostało uszyłam kamizelkę. Za wykrój posłużyła mi stara kamizelka, zaś patki i wykończenie to już własna inwencja twórcza. 

I tym sposobem mam nowy komplet za grosze ;) no cóż jak widać szycie to przydatne hobby.