czwartek, 6 grudnia 2012

Szydełkiem w kolorze lawendy

Nie wiem jak Wy ale ja mam w życiu fazy na kolory i albo przez jakiś czas kupuje coś niebieskiego, albo czerwonego. Teraz mam fazę fioletów bo powstała kolejna fioletowa rzecz. W końcu udało mi się ukończyć fioletowy sweterek. Pisze w końcu bo nie obyło się bez perypetii, a wszystko przez moje lenistwo. Nie chciało mi się robić próbki, zasugerowałam się tym, że grubość włóczki jest taka jak we wzorze i wykonałam przód i tył z ilości oczek podanej w gazetce. Gdy je ukończyłam okazało się, że w biodrach są braki, ten sam problem pojawił się z rękawami, na które w dodatku zabrakło mi włóczki i musiałam zamawiać. Szkoda mi było pruć, więc wymyśliłam sobie fioletowe wstawki z innego odcieniu fioletu i wyszło jak widać na załączonych obrazkach. Nie wiem jak Wam ale mnie się bardzo podoba i jestem ze sweterka bardzo zadowolona. Poszło na niego 9 motków Elian Klassik ( motek 50 gram) i niecały motek Peonii, wzór pochodzi z gazetki Mała Diana na szydełku zeszyt 3/ 2005, wstawki z ciemniejszego fioletu własnego projektu ;)


Pod poprzednim postem od wielu z Was dostałam wyróżnienia, bardzo za nie dziękuję, nie mogę jednak spełnić wymagań stawianych aby je uzyskać i tak z odpowiedziami na pytania nie byłoby problemu, ale z szukaniem blogów już tak, bo po pierwsze nie mam na to czasu, a po drugie szkoda mi na to czasu bo wolę go poświęcić na robótki. Także za wyróżnienia dziękuję i poproszę ;) o komentarze bo tak naprawdę one są najlepszym wyóżnieniem.